W zasadzie to nic, wszystko co będzie potrzebne czeka w ośrodku. Oczywiście jeżeli chcemy zabrać ze sobą swoje ulubione klapki, to jak najbardziej można.
Stroje kąpielowe nie są wymagane (ale jak ktoś bardzo chce, to można). Pokoje kąpielowe są zamykane, wszystko co jest potrzebne do przygotowania się jest w środku (nie ma potrzeby przemieszczania się po ośrodku).
Floating we dwoje jest wtedy, gdy umawia się dwie sesje, dla dwóch osób w jednym czasie. Każda z osób ma do dyspozycji swoją kabinę.
Można to zrobić na kilka sposobów:
1. telefonicznie
2. mailowo
3. poprzez rezerwację on-line
Najwygodniej on-line. Można wtedy sprawdzić wszystkie aktualnie dostępne terminy i wybrać ten, który najbardziej pasuje. Formularz jest łatwy i intuicyjny w obsłudze.
To zależy…
Dużo zależy od nas samych, od naszego temperamentu, usposobienia, poziomu zmęczenia i zestresowania. Nawet 90min. na początek może być dobrym wyborem. Wyhamowanie i wyciszenie umysłu nie jest zwykle proste i zajmuje trochę czasu, szczególnie w nowym miejscu. Gdy sesja jest krótsza, zdarza się, że kiedy w końcu nasza głowa się “podda” i przyjdzie błogie odprężenie, wyrywa nas z niego sygnał końca sesji. W momencie gdy wybierzemy 90min. jest więcej czasu na relaks. Ale z kolei osoby, które mają obawy i spodziewają się trudności w znalezieniu się w kabinie floatingowej, powinny spróbować standardowej sesji godzinnej.
W przypadku samej sauny, bez połączenia z floatingiem, bez zawahania doradzę minimum 60min.
30 min to zdecydowanie za krótko. Nie ma obaw, na pewno nie będzie się dłużyć 🙂
Nic 🙂 nic złego się nie stanie. W przypadku pierwszej wizyty zdarza się to niezwykle rzadko. Woda jest tak zasolona, że stabilnie utrzymuje ciało w pozycji na wznak. Aby się obrócić musimy użyć sporej siły mięśni, co w czasie snu raczej nie jest możliwe.
Jak najbardziej. Można przygotować sobie wcześniej listę utworów w mp3 na pendrive. Zarówno w saunie, jak i floatingu, możemy włączyć dowolną muzykę. Trzeba tylko pamiętać, że nie każda muzyka będzie dobrze słyszana w kabinie floatingowej i nie każda muzyka tzw. relaksacyjna, jest rzeczywiście zdolna zrelaksować naszą głowę.
